Thomae Założyciel Forum
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 126
|
Wysłany: Pon Cze 12, 2006 3:48 pm Temat postu: Męczennicy Chełmscy... Dwaj Kapłani z Hrubieszowszczyzny |
|
|
Św. Bazyli Matrysz
Św. męczennnik Bazyli przyszedł na świat na błogosławionej przez Boga Ziemi Chełmskiej we wsi Teratyn u schyłku trzeciej ćwierci XIX w. Pochodził z dostojnej rodziny Martyszów, jego ojciec Aleksander był sędzią, potem zaś przyjął stan kapłański. Młody bazyli, wychowywany w atmosferze bogobojności, uczył się w Chełmskim Seminarium Duchownym.
Na przełomie stuleci dwudziestosześcioletni Bazyli poświęcił swe życie służbie Chrystusowi przyjmując święcenia kapłańskie. Niedługo potem skierowany został do pracy misyjnej na odległej Alasce. Powierzona mu parafia byla rozrzucona na wyspach (m. in. Afognak i Kodiak), zaś praca duspaszterska wymagała wiele trudu i poświęceń. Na kontynęcie amerykańskim, także w Pensylwanii (USA) i Kanadzie, święty służył Kościołowi prawoslawnemu przez niemal dwanaście lat.
Po powrocie do Europy, o. Bazyli został w 1912 r. proboszczem parafii prawosławnej w Sosnowcu (Ślask). Wkrótce nadeszły trudne chwile - po wybuchu I wojny światowej wraz z rodziną udał się w bieżeństwo i zamieszkał w Moskwie w monasterze św. Andronika, znosząc wiele trudów życia. W celu zapewnienia rodzinie środkw do życia pracował nawet przy rozładunku wagonów kolejowych.
Po zakończeniu wojny św Bazyli powrocił do Sosnowca. Wkrótce podjął inny trud na niwie Chrystusowej - rozpoczął tworzenie duszpasterstwa prawosławnego w Wojsku Polskim, aby objąć opieką duchową licznych służących tam prawosławnych chreścijan. Dwa lata później, w 1921 r. , mianowany został prawosławnym kapelanem wojskowym, a następnie naczelnym kapelanem wyznania prawoslawnego w Wojsku Polskim. Podniesiony został rownież do wysokiej godności protoprezbitera. Prawosławnym duszpasterstwem wojskowym kierował przez kolejne niemal półtorej dekady, podejmując wiele trudnych wyzwań i rozwiązując złożone problemy na tym szczególnym polu pracy duszpasterskiej. Św. Bazyli był rownież bliskim współpracownikiem pierwszych metropolitów warszawskich i całej Polski - Jerzegi i Dionizego. Uczestniczył w przygotowaniach do uzyskania autokefalii przez Koścół prawosławny w Polsce.
Po odejściu na zasłużony odpoczynek św Bazyli powrócił w rodzinne strony - na Hrubieszowszczyźnie, wraz z żoną i córkami zamieszkał w Teratynie. Właśnie tam przeżył tragiczne lata II wojny światowej, gdy przez Ziemię Chełmską przetaczały sie wrogie armie i wybuchały konflikty.
Dla męczennika Bazylego Golgota nadeszła w czasie, gdy wielu cieszylo się już pokojem. Wielka musiała być nienawiść do sędziwego prawosławnego kapłan, gdy właśnie w Wielki Piątek 1945r. - roku zakończenia wojny - na jego dom dokonano napadu. tego szczegolnego dla każdego chrześcijanina dnia, znosząc wielkie cierpienia, św. Bazyli przyjął wieniec męczeństwa, oddając swe życie za świętą Wiarę Prawosławną.
Ciało o. Bazylego pochowane zostało na cmentarzu w Teratynie. W październiku 1963 r. jego doczesne szczątki przewieziono do Warszawy i pochowano na wolskim cmentarzu. Na początku 2003r. dokonano ekshumacji relikwii świętego i złożobno je w cerkwii pw. św Jana Klimaka w Warszawie
Św. Sergiusz Zacharczuk
Św. męczennik Sergiusz urodził się w 1915 r. we wsi Szychowice koło Hrubieszowa w pobożnej rodzinie Zacharczuków. Jego ojciec, o. Mikołaj, był diakonem i znanym dyrygentem chórów cerkiewnych na Hrubieszowszczyźnie. Matka świętego, Maria, po śmierci męża wstąpiła do żeńskiego monasteru w Korcu na Wołyniu.
Przygotowanie do stanu kapłańskiego Sergiusz uzyskał w Wołyńskim Seminarium Duchownym w Krzemieńcu oraz Szkole Dyrygentów i Psalmistów Cerkiewnych w monasterze św. Onufrego w Jabłecznej. Po wstąpieniu w związek małżeński, tuż przed wybuchem drugiej wojny światowej, przyjął święcenia kapłańskie.
Nowo wyświęcony o. Sergiusz skierowany został do pracy duszpasterskiej w parafii Nabroż na Tomaszowszczyźnie, gdzie cerkiew została zburzona w dramatycznym 1938 r. Będąc prawosławnym kapłanem narażony był na wiele niebezpieczeństw.
W maju 1943 r. dokonany został napad na dom duchownego w Nabrożu. Dwudziestoośmioletni kapłan był okrutnie torturowany i poniósł męczeńską śmierć. Sprofanowano również znajdującą się w domu cerkiew.
Męczennik pochowany został na cmentarzu prawosławnym w jego rodzinnej wsi Szychowicach. Wiosną 2003 r. otwarto grób świętego i wydobyto relikwie. Zostały one umieszczone w cerkwi prokatedralnej św. Jana Teologa w Chełmie. |
|