|
KOŚCIÓŁ UNICKI NA HRUBIESZOWSZCZYŹNIE Forum dyskusyjne strony hrubieszowscy-unici.prv.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
diakon Piotr UKGK
Dołączył: 13 Cze 2006 Posty: 205
|
Wysłany: Nie Lis 21, 2010 12:41 pm Temat postu: 28.XI.2010 - święto Jozafata Męczennika, transmisja na żywo |
|
|
W imieniu Proboszcza zapraszam na uroczystości ku czci św. Jozafata,
Arcybiskupa Połockiego, Męczennika (+ 1623).
Uroczystej Boskiej Liturgii św. Jana Chryzostoma przewodniczyć będzie wizytator apostolski dla grekokatolików na Białorusi o. archim. dr Sergiusz Jan Gajek MIC.
Liturgia ta celebrowana będzie w lubelskiej cerkwi parafialnej pw. Narodzenia NMP, której drugorzędnymi patronami są święci Męczennicy Jerzy Zwycięzca i Jozafat Kuncewicz, w niedzielę 28 listopada 2010.
Cerkiew znajduje się na terenie Muzeum Wsi Lubelskiej przy al. Warszawskiej.
Godzinną transmisję "na żywo" przeprowadzi kanał RELIGIA TV. Z uwagi na konieczność dostosowania się do "ramówki", Liturgia wyjątkowo rozpocznie się o 11.00 (czyli godzinę później niż zwykle). |
|
Powrót do góry |
|
|
robertd
Dołączył: 15 Sty 2007 Posty: 19
|
Wysłany: Pon Lis 29, 2010 9:34 am Temat postu: |
|
|
Czy jest mozliwość obejrzenia tej Liturgi w internecie? |
|
Powrót do góry |
|
|
diakon Piotr UKGK
Dołączył: 13 Cze 2006 Posty: 205
|
Wysłany: Nie Gru 05, 2010 11:01 pm Temat postu: |
|
|
Nie - przynajmniej na razie. Pod linkiem
http://religia.tv/index.php?typ=program&id=49
była ta transmisja dostępna w czasie celebracji (wiem, bo i moi znajomi ze Lwowa oglądali przez internet). Teraz jednak można tam obejrzeć tylki starszą transmisję naszej Liturgii - z Owczar (d. Rychwałd).
Może z czasem zamieszczą i nasz materiał? Wiem tyle, że była to ostatnia transmisja przeprowadzona z takim dużym rozmachem technicznym. Następne będą organizacyjnie skromniejsze, co pewnie odbije się na jakości programu - za to wierni będą mieli być może mniej zamieszania w czasie bądź co bądź Służby Bożej niedzielnej.
Skoro już "rozmawiamy": dotarł Pan w tym roku do Pawłowa Starego? |
|
Powrót do góry |
|
|
robertd
Dołączył: 15 Sty 2007 Posty: 19
|
Wysłany: Wto Gru 07, 2010 10:24 pm Temat postu: |
|
|
Nie bez trudności, ale się udało. Jak do tej pory udało się być na wszystkich od grudnia 2006 czyli od momentu jak O. Roman Piętka zaczął tam ponownie sprawować liturgię w obrządku wschodnim.
Jako ciekawostkę powiem, że ostatnim administratorem parafii w Pawłowie był o. Anioł Dąbrowski OFMCap (sprawował tam liturgie sporadycznie do 1952 r.), budowniczy kościoła i klasztoru o. Kapucynów w Serpelicach - mojej rodzinnej parafii. |
|
Powrót do góry |
|
|
diakon Piotr UKGK
Dołączył: 13 Cze 2006 Posty: 205
|
Wysłany: Wto Gru 07, 2010 11:04 pm Temat postu: |
|
|
robertd napisał: | Nie bez trudności, ale się udało. Jak do tej pory udało się być na wszystkich od grudnia 2006 czyli od momentu jak O. Roman Piętka zaczął tam ponownie sprawować liturgię w obrządku wschodnim.
|
Gratuluję i zazdroszczę. Bardzo chciałem w tym roku wreszcie odwiedzić Pawłów, niestety - nie miałem z kim się zabrać, a transport autobusowy w warunkach zimy-która-jak-zwykle-zaskoczyła-drogowców był mocno niepewny. Na dobitkę w śniegu nadkręciłem nogę w kostce. I znowu nie udało się.
Muszę podsunąć Ks. Nikoniukowi pomysł, by te celebracje przenieść na święto tzw. tepłoho Mykoły - wspomnienie przeniesienia relikwii Świętego z Myry do Bari. 9 maja lepiej rokuje pod względem pogodowym.
Cytat: |
Jako ciekawostkę powiem, że ostatnim administratorem parafii w Pawłowie był o. Anioł Dąbrowski OFMCap (sprawował tam liturgie sporadycznie do 1952 r.), budowniczy kościoła i klasztoru o. Kapucynów w Serpelicach - mojej rodzinnej parafii. |
O, tego nie wiedziałem. Dziękuję za pogłębienie mej wiedzy. Postać o. Anioła (dłuższy czas był hierodiakonem, więc poczuwam się do szczególniejszej wspólnoty ) jest mi znana. Jak wiadomo, kapucyni neounijni przenieśli się do Serpelic wraz z grupą neounickich parafian z Lubieszowa. Szkoda, że nie utrzymała się wspólnota wschodnia w Serpelicach. |
|
Powrót do góry |
|
|
robertd
Dołączył: 15 Sty 2007 Posty: 19
|
Wysłany: Pią Gru 10, 2010 8:59 pm Temat postu: |
|
|
Odnośnie Ojca Anioła i parafii neounickiej w Pawłowie polecam dwa artykuły Rafała Dydycza:
- O. Anioł Dąbrowa-Dąbrowski – założyciel klasztoru kapucynów w Serpelicach; w ; Dzieje Ziemi Łosickiej. Szkice biograficzne; praca zbiorowa pod red. A. Indraszczyka; Warszawa–Łosice 2008;
- Próba odnowienia unii na Południowym Podlasiu na przykładzie dziejów parafii bizantyńsko-słowiańskiej Bubel Stary-Pawłów Stary; w ; Dzieje Ziemi Łosickiej Z historii mniejszości narodowych, kulturowych i religijnych; praca zbiorowa pod red. A. Indraszczyka; Warszawa-Łosice 2010; [/i] |
|
Powrót do góry |
|
|
diakon Piotr UKGK
Dołączył: 13 Cze 2006 Posty: 205
|
Wysłany: Wto Gru 14, 2010 2:18 pm Temat postu: |
|
|
Bardzo dziękuję za ciekawe wskazówki bibliograficzne.
Co do zamieszczenia w sieci pliku z zapisem Liturgii z 28 listopada br., to pojawiły się nowe okoliczności, które tak opisałem na forum.cerkiew.net.pl :
Cytat: |
Szczęśliwym trafem czy zrządzeniem Opatrzności jeden z dziennikarzy tej stacji zwrócił się był do mnie o konsultację fachową w pewnej sprawie; rzecz prosta, wykorzystałem ową okazję, by zapytać o perspektywy publikacji pliku. Pan Redaktor odpowiedział, że sprawę przekazał koledze z właściwego pionu, który to kolega jest akurat w podróży; jak wróci, to pewnie odpowie. Gdyby nie odpowiadał, będę monitował, oczywiście via P. Redaktor z innego pionu.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mariusz
Dołączył: 23 Gru 2010 Posty: 13
|
Wysłany: Pon Gru 27, 2010 1:33 pm Temat postu: |
|
|
diakon Piotr UKGK napisał: |
Muszę podsunąć Ks. Nikoniukowi pomysł, by te celebracje przenieść na święto tzw. tepłoho Mykoły - wspomnienie przeniesienia relikwii Świętego z Myry do Bari. 9 maja lepiej rokuje pod względem pogodowym.
|
Dlaczego przenieść?
Proponuję podsunąć pomysł, aby nie zamiast a dodatkowo celebrować wspomnienie przeniesienia relikwii do Bari.
Może drobnymi kroczkami...
Co ks. diakon o tym sądzi? |
|
Powrót do góry |
|
|
diakon Piotr UKGK
Dołączył: 13 Cze 2006 Posty: 205
|
Wysłany: Pon Gru 27, 2010 3:51 pm Temat postu: |
|
|
Mój sąd nie różni się od Pańskiego. W kartce świątecznej wysłanej do ks. Nikoniuka zaproponowałem wariantowo: przeniesienie lub dodanie. Rzecz w tym, że to nie ja i nie Pan (jak sądzę) ponosi ciężar organizacyjno-finansowy celebracji pawłowskich, tylko ks. Zbigniew. Nie wypada narzucać Mu dodatkowych wysiłków i wydatków.
Co do zalet tepłoho Mykoły - jest to nie tylko święto wiosenne, obchodzone w porze cieplejszej niż bywa zazwyczaj początek grudnia, ale i cenne świadectwo katolickości Kościoła ruskiego. Translacja relikwii miała wszak miejsce po 1054 r. (dokładnie: 1087), a mimo to wspomnienie jej świętowane jest i w Kościele łacińskim, i w Kościele ruskim. |
|
Powrót do góry |
|
|
Mariusz
Dołączył: 23 Gru 2010 Posty: 13
|
Wysłany: Pon Gru 27, 2010 5:25 pm Temat postu: |
|
|
robertd napisał: | Nie bez trudności, ale się udało. Jak do tej pory udało się być na wszystkich od grudnia 2006 czyli od momentu jak O. Roman Piętka zaczął tam ponownie sprawować liturgię w obrządku wschodnim... |
Domniemuję, że stałem obok Pana na tej liturgii.
Dodane po 14 minutach:
diakon Piotr UKGK napisał: | Mój sąd nie różni się od Pańskiego. W kartce świątecznej wysłanej do ks. Nikoniuka zaproponowałem wariantowo: przeniesienie lub dodanie. Rzecz w tym, że to nie ja i nie Pan (jak sądzę) ponosi ciężar organizacyjno-finansowy celebracji pawłowskich, tylko ks. Zbigniew. Nie wypada narzucać Mu dodatkowych wysiłków i wydatków.
Co do zalet tepłoho Mykoły - jest to nie tylko święto wiosenne, obchodzone w porze cieplejszej niż bywa zazwyczaj początek grudnia, ale i cenne świadectwo katolickości Kościoła ruskiego. Translacja relikwii miała wszak miejsce po 1054 r. (dokładnie: 1087), a mimo to wspomnienie jej świętowane jest i w Kościele łacińskim, i w Kościele ruskim. |
a) Nie wydaje mi się, że aspekt organizacyjno-finansowy jest tutaj największym problemem, ale chyba nie ma sensu publicznie się o tym rozpisywać.
b) Kościół ruski przecież wspominał imiona Papieży jeszcze przez kilkadziesiąt lat po schizmie.
Rozumiem, że pisząc o współczesnym świętowaniu przez Kościół ruski miał ks. diakon na myśli grekokatolików czy może również (naiwnie) pytając - braci odłączonych? |
|
Powrót do góry |
|
|
diakon Piotr UKGK
Dołączył: 13 Cze 2006 Posty: 205
|
Wysłany: Pon Gru 27, 2010 6:15 pm Temat postu: |
|
|
Mariusz napisał: |
a) Nie wydaje mi się, że aspekt organizacyjno-finansowy jest tutaj największym problemem, ale chyba nie ma sensu publicznie się o tym rozpisywać.
|
Zapewne... Wyjaśnię tylko, że "organizacyjno-finansowy" rozumiem bardzo szeroko, może w najmniejszym stopniu ważą tu same finanse. Do aspektu organizacyjnego zaliczam, poza oczywistymi sprawami, także i np. pertraktacje z właścicielem świątyni. Nie słyszałem co prawda nigdy, by ks. Nikoniuk miał jakiekolwiek w tym względzie trudności, ale: 1) to, że nie słyszałem, nie oznacza, że trudności nie było; 2) dotyczy to celebracji raz do roku - być może zwiększenie ich liczby (o 100 % ) zmieniłoby sytuację na niekorzyść?
Cytat: |
b) Kościół ruski przecież wspominał imiona Papieży jeszcze przez kilkadziesiąt lat po schizmie.
|
Co Pan ma na myśli?
Cytat: |
Rozumiem, że pisząc o współczesnym świętowaniu przez Kościół ruski miał ks. diakon na myśli grekokatolików czy może również (naiwnie) pytając - braci odłączonych?
|
Oczywiście prawosławnych "korzenia" ruskiego także. Dla pewności przed chwilą sprawdziłem kalendarium na cerkiew.pl i w liturgikonie moskiewskim. |
|
Powrót do góry |
|
|
Mariusz
Dołączył: 23 Gru 2010 Posty: 13
|
Wysłany: Pon Gru 27, 2010 6:37 pm Temat postu: |
|
|
diakon Piotr UKGK napisał: | Mariusz napisał: |
b) Kościół ruski przecież wspominał imiona Papieży jeszcze przez kilkadziesiąt lat po schizmie.
|
Co Pan ma na myśli?
|
"Zjadłem" wyraz, chciałem napisać, że Kościół ruski w liturgii wspominał imiona Papieży po schizmie. Różnie źródła podają, ale najprawdopodobniej trwało to do pierwszej połowy XII wieku. |
|
Powrót do góry |
|
|
diakon Piotr UKGK
Dołączył: 13 Cze 2006 Posty: 205
|
Wysłany: Pon Gru 27, 2010 7:19 pm Temat postu: |
|
|
Mariusz napisał: |
"Zjadłem" wyraz, chciałem napisać, że Kościół ruski w liturgii wspominał imiona Papieży po schizmie. Różnie źródła podają, ale najprawdopodobniej trwało to do pierwszej połowy XII wieku.
|
Jakie to mianowicie źródła ma Pan na myśli?
Drążę ten OT nie bez kozery. Nie jestem specjalistą od tej epoki, ale coś mi się nie zgadza - z ogólnymi zasadami kommemoracji hierarchów w tradycji bizantyjskiej. |
|
Powrót do góry |
|
|
Mariusz
Dołączył: 23 Gru 2010 Posty: 13
|
Wysłany: Pon Gru 27, 2010 8:18 pm Temat postu: |
|
|
diakon Piotr UKGK napisał: | Mariusz napisał: |
"Zjadłem" wyraz, chciałem napisać, że Kościół ruski w liturgii wspominał imiona Papieży po schizmie. Różnie źródła podają, ale najprawdopodobniej trwało to do pierwszej połowy XII wieku.
|
Jakie to mianowicie źródła ma Pan na myśli?
Drążę ten OT nie bez kozery. Nie jestem specjalistą od tej epoki, ale coś mi się nie zgadza - z ogólnymi zasadami kommemoracji hierarchów w tradycji bizantyjskiej. |
Niestety nie pamiętam źródeł w których o tym czytałem (były to 2 lub 3 źródła). Zdołałem odtworzyć z poczty elektronicznej jedno, w którym coś było na ten temat: "Unia Brzeska" autor: ks. Edward Likowski, rok wydania 1907. Chyba nie ma tam wprost napisanego, że imiona Papieży były wymieniane, tylko jest informacja, że Kościół ruski przez kilkadziesiąt lat od schizmy był w jedności ze Stolicą Apostolską. Jeśli uda mi się odtworzyć lub natknąć na inne źródła to je przekażę.
Jeśli ks. diakon byłby zainteresowany, to mogę wysłać skan tego źródła. |
|
Powrót do góry |
|
|
diakon Piotr UKGK
Dołączył: 13 Cze 2006 Posty: 205
|
Wysłany: Pon Gru 27, 2010 10:50 pm Temat postu: |
|
|
Znana mi rzecz jasna książka śp. ks. bpa (nb. zmarłego jako prymas Polski) E. Likowskiego nie jest źródłem, tylko opracowaniem. Źródłem byłaby np. ówczesna księga liturgiczna (rękopiśmienna oczywiście - nb. internet stworzył duże możliwości publikacji takowych źródeł, z których korzystają Rosjanie i nie tylko), albo relacja kronikarska mówiąca wyraźnie o kommemoracji.
Abstrahując już od kwestii "źródło a opracowanie": jak dotąd nie przedstawił Pan argumentów na rzecz kommemoracji Biskupa Rzymu w tym okresie na Rusi. Sięgnąłem w tzw. międzyczasie np. do artykułu śp. ks. prof. Kumora *), który pieczołowicie pozbierał był różne świadectwa związków Kijowa z Rzymem; wspomina kontakty, listy, kult św. Piotra i świętych zachodnich, także i święto translacji relikwii św. Mikołaja - ale o kommemoracji liturgicznej papieży milczy. Co nie jest oczywiście rozstrzygającym dowodem - tym niemniej świadczy raczej przeciwko Pańskiej tezie.
O ile się orientuję (jestem, powtarzam, historykiem dziejów późniejszych znacznie) kommemoracja hierarchii w liturgii raczej się rozwijała niż redukowała, zaś wczesną tendencją było wspominanie jedynie najbliższego zwierzchnika swego, w biskupim stopniu będącego (...) jako to: Metropolita Papieża, Biskup Metropolitę, (...) Kapłani jedynie swego Biskupa - że zacytuję postanowienie synodu eparchii chełmskiej z 1791 r. (w tym wypadku odnoszące się jedynie do kommemoracji podczas anafory). Z nowszej literatury (polecam w szczególności pracę L.D. Huculaka The Divine Liturgy of St. John Chrystostom... ) wynika, że w pierwszym okresie po zawarciu Unii Brzeskiej kommemoracja Papieża Rzymskiego dokonywana była jedynie na Liturgii, której przewodniczył metropolita kijowski. Kommemorację "w dół" przesunęła żyrowicka kapituła bazyliańska w 1661 r. na wniosek biskupa chełmskiego Jakuba Suszy (a i to nie wiadomo, na ile skutecznie i powszechnie). Wyraźne a powszechne zalecenie dał w tej sprawie dopiero synod zamojski (1720).
W tej sytuacji trudno mi przyjąć bez dowodów twierdzenie, że już w X-XII wieku na Rusi wspominano w liturgii Biskupa Rzymu - w sytuacji, gdy metropolia kijowska podlegała Konstantynopolowi.
_______________________________________________
Kumor B., Problem jedności Kościoła na Rusi z Kościołem katolickim do końca XII wieku, w: Chrystus zwyciężył! Wokół Chrztu Rusi Kijowskiej, red. J.S. Gajek i W. Hryniewicz, Warszawa 1989, s. 45-53.
-------------------------------------------------------------------------------------
A teraz ogłoszenie dla wszystkich zainteresowanych przejrzeniem/ściągnięciem pliku z Liturgią celebrowaną 28.XI.2010 w cerkwi lubelskiej. Otóż plik ten jest już dostępny:
http://religia.tv/index.php?typ=program&id=49 |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz dodawać załączniki na tym forum Możesz ściągać pliki na tym forum
|
Załóż bezpłatnie forum phpbb2 lub phpbb3 na Forumoteka.pl
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|